FIA, tym razem pod przewodnictwem Jeana Todta, cały czas szuka sposobu na rozwiązanie problemów jakie pojawiły się po aferze wypadkowej z GP Singapuru 2008.
Przypomnijmy, że Światowa Rada Sportów Motorowych wykluczyła Flavio Briatore dożywotnio z udziału w imprezach organizowanych przez FIA. Włoch jednak złożył odwołanie do francuskiego sądu, który przyznał mu rację.FIA potwierdziła, że będzie odwoływać się od decyzji sądu, ale także na własną rękę będzie chciała zabezpieczyć swoją działalność.
W dzisiejszym wywiadzie dla Gazzetta dello Sport, Jean Todt, nowy prezydent FIA poprał pomysł wprowadzenia licencji dla szefów ekip biorących udział w mistrzostwach świata. Manewr ten dałby skuteczne prawo decydowania FIA o tym kto może, a kto nie może prowadzić zespołu F1, podobnie jak to ma miejsce w przypadku kierowców, którzy mają swoje superlicencje.
„Będę popierał ideę, która będzie nakazywała podsiadanie licencji także szefom zespołów” mówił Todt.
09.02.2010 14:56
0
i bardzo dobrze
09.02.2010 15:02
0
No nie wiem, mnie to pachnie jedynie słuszną władzą.
09.02.2010 15:23
0
zły pomysł choć nie do końca.
09.02.2010 15:28
0
poparł czy popaprał? :P
09.02.2010 15:49
0
tReNt, poprał a tak na serio, to dobry pomysł
09.02.2010 15:49
0
dobry pomysł..
09.02.2010 16:01
0
walerus jednak przychylałbym się do @2Bartec
09.02.2010 16:17
0
O tak, to bardzo dobry pomysł, zwłaszcza że trzeba będzie za nią słono zapłacić :-\ jak również uzyskać przychylność wszechmocnej FIA. Zaczyna mi się pan Todt nie podobać.
09.02.2010 16:19
0
typowo czerwony pomysł wystarczy mały kryzys i juz można tworzyć przepisy aby się nachapać co ma FIA do tego kto będzie szefem McLarena????? Jeżeli uznają że chcą zatrudnić Jasia Fasolę na to stanowisko to mają do tego pełne prawo i nic do tego FIA. Tak samo Renault jeżeli uzna że chce zatrudnic ponownie Briatore to też ma do tego prawo jeżeli wyrok został uchylony, bo dożywotnio to nawet morderców w europie się nie skazuje, tamten wyrok to była zwykła szopka mająca na celu zniszczenie Briatore.
09.02.2010 16:56
0
Nie dość, że to kolejne źródło finansowania, to jeszcze stwarza zagrożenie manipulacji szefem zespołu. Kto przyznaje licencje? FIA? Kto licencję odbiera? FIA - Szefu! Miałeś poprzeć ten przepisik, a ty co? Nie poparłeś, wylatujesz. albo - O, ten mi się podoba. Pokorny, poukładany, zgodzi się na nasze żądania. Idealny na szefa! - A ten? - Ten? A pamiętasz tego Briatore? Toż to jak on sam. Niepokorny, jakąś FOTĘ nam będzie zakładał i dyktował, co my, jedyna władza robić będziem! O nie, nie, on nie się na szefa nie nadaje.
09.02.2010 17:40
0
koles troszke cie chyba ponioslo ...
09.02.2010 19:01
0
FIA jako organizacja ma swoj status zatwierdzony w sadzie podparty pewnym regulaminem. Nie moze tworzyc samorzadnych regulaminow na zasadzie wladzy absolutnej. Jesli chca przyznawac takie licencje to jedynie na zasazdzie formalnosci. Zgloszony facet i czy im sie to podoba czy nie musza wydac, choc to zupelnie niepotrzebne. Taki przepis to wladza absolutna wychodzaca poza kompetencje organizacji. Kazda firma ma swoj status, zarzad i prawa. Nie moze byc tak ze urzad podatkowy wyda mi zgode na dzialalnosc jezeli podam prezesa firmy, ktory im sie spodoba. tego chce FIA. Posrana mafia i nic wiecej, smierdzi od niej coraz wiecej, od razu wiedzialem ze francuzik bedzie cudaczyl, wkoncu go poparl poplecznik.
09.02.2010 19:40
0
10. kuba1808 Tez tak myślę, FIA chce władzy absolutnej. Zaczynam się czuć jakbym się cofnął 30 lat wstecz. Wszyscy wiedzą że taka władza nikomu nigdy na dobre nie wyszła :/
09.02.2010 19:41
0
A ja w tej sprawie zdania nie mam. Szczerze to tak: jesli to wprowadzą i nie wypali to zaraz to na kogos zgania a jesli nie wprowadzą w ogóle to chyba będzie najlepeij. Tak czy siak FIA nie zmienia sie na lepsze moim zdaniem.
09.02.2010 20:39
0
TYPOWY BAT NA FLAWIO, ALE KAŻDY KIJ MA DWA KOŃCE I PRZYPADKIEM TYM DRUGIM KTOŚ INNY Z BYLE POWODU OBERWAĆ MOŻE.
09.02.2010 20:39
0
Przepraszam że z dużej litery ale caps-lock mi się włączył :(
09.02.2010 20:55
0
No to Jean dowalił z grubej rury! A całe tutejsze forum wiesza psy na Berniem. Niech jeszcze Todt ustala skład FOTA.
09.02.2010 22:14
0
Duch Maxa wciąż żywy. To tak jak postawić armię naprzeciw jednego. Quo vadis Todt ?
10.02.2010 01:04
0
Czy to nie jest przypadkiem cios skierowany w konkretną osobę - we Flavio? Heh, skoro przyznają pozwolenie zespołowi na start, to po co jeszcze oddzielnie przyznawać je szefowi? Taki przepis może doprowadzić do sytuacji, w której jedna osoba będzie szefem, a inna (z jakichś względów nie pasująca FIA) będzie sprawowała rzeczywistą władzę w teamie. Niech lepiej pomyślą nad licencją dla Hermana Tilke, a raczej nad odebraniem mu jej;)
10.02.2010 08:21
0
to taki PZPN powstanie . miło usłyszeć ,że nie tylko w naszym pieknym kraju nad wisłą rodzą się takie pomysły .
10.02.2010 15:33
0
atomic: bo to Polska wprowadza takie "innowacje"
10.02.2010 15:40
0
@19 Oczywiście że to jest skierowane przeciw Briatore, ma na celu wykluczyć ewentualność jego powrotu. Tyle, że jest to sytuacja w której FIA po pierwsze chce się zabezpieczyć na wypadek niekorzystnego dla siebie wyroku sądu a przy okazji stworzyć mechanizm kontroli na przyszłość. Uważam, że nie jest to dobre bo każdy taki mechanizm kontroli sprowadza ten sport coraz bardziej do biznesu. Ekskluzywność F1 powinna być związana z charakterem tego sportu a nie z tym, że jeden ew. dwóch facetów dobiera sobie kumpli którzy udają, że mają własne zdanie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się